15 kwietnia 2013

Wkładki laktacyjne ciąg dalszy :) Dzisiaj testujemy wkładki BabyDream

Jak już się do czegoś przekonam, jak mi się coś sprawdzi, to nie lubię z tego rezygnować. Tak mam np.  z wkładkami laktacyjnymi - dla mnie bezkonkurencyjne są Lansinoh. Ale pech (i moje roztargnienie) chciał, że nie zabezpieczyłam się w odpowiedni zapas tych wkładek i po prostu mi się nagle skończyły. A ponieważ mam bardzo dużo pokarmu, to niestety nie mogę chodzić bez wkładek:( Nie miałam w pobliżu sklepu, gdzie mogłabym kupić Lansinoh'a, więc musiałam ratować się innymi. 

Postanowiłam wypróbować wkładki BabyDream (dostępne w drogeriach Rossman), bo akurat były w dobrej cenie, ok. 5zł za 30 sztuk. 

No ale cóż... okazały się małe, grube i z bardzo wąskim paskiem kleju. Nie przeszły też testu "nieprzebijania" przez ubranie - są bardzo widoczne. A co najgorsze - przeciekły...:(


A więc moja opinia o najlepszych wkładkach laktacyjnych jest wciąż niezmieniona i taka, jak w poście Najlepsze wkładki laktacyjne - jak wybrać?

1 komentarz :

Wszystkie komentarze są mile widziane. Reklam jednak nie będziemy publikować :)
Jeśli chcesz z nami współpracować - napisz do nas maila.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...